Witajcie w #MustPopacz - comiesięcznej notce podsumowującej najciekawsze zbliżające się filmowe i serialowe premiery. Przegląd jest mocno subiektywny i oczywiście istnieje na pewno wiele innych filmów i seriali, które warto zobaczyć, a których tu nie wymienię. Bez zbędnego przedłużania przechodzę do sedna, bo też w tym miesiącu czeka na nas sporo dobra.
FILMY
mother! - premiera: 3 listopada
Jest to najnowsze dzieło Darrena Aronosky’ego, z Jennifer Lawrence i Javierem Bardemem w roli głównej. Spokojne życie młodego małżeństwa zostaje zakłócone przez przybycie kilku nieznajomych. Film zapowiada się dość tajemniczo, bo choć opisywany jest jako horror to patrząc na poprzednie dzieła reżysera spodziewać się należy metafizycznej i surrealistycznej jazdy bez trzymanki. Po swojej premierze w Cannes, produkcja zbierała niemal same nieprzychylne opinie. Doszło nawet do tego, ze twórcy próbowali tłumaczyć film, tak bardzo okazał się on być niezrozumiały. Jeśli ktoś nie miał wcześniej styczności z Aronofskym (Requiem dla snu, Źródło, Czarny Łabędź) lub bardzo męczy się na filmach pełnych alegorii, to nie polecam, bo uznacie, że pieniądze wydane na bilet zostały wyrzucone w błoto. Jednak, jako fanka, uważam ten film za #mustpopacz i żadna krytyka mnie nie zrazi.
Złe mamuśki 2: Jak przetrwać święta (A Bad Moms Christmas) – premiera: 3 listopada
Film opowiada o trzech wyzwolonych mamuśkach i przysłowiowych chujowych paniach domu, które na święta zostają nawiedzone przez swoje własne rodzicielki. Zapewne z pytaniem: „A Ty? Umyłaś już okna dla Jezuska?” ;) Zderzenie dążeń nowoczesnych, nieperfekcyjnych pań domu z poglądami ich matek na przedświąteczne porządki i same święta, może wypaść naprawdę zabawnie. No dobrze, wątpliwe, że będzie to film wysokich lotów ale jako guilty pleasure połączony z atmosferą świątecznego oczekiwania, może zadziałać. Pierwsza część była dość zabawna i mam nadzieję, że druga pod tym względem też stanie na wysokości zadania.
Kryptonim HHhH – premiera: 10 listopada
Biografia nazistowskiego zbrodniarza wojennego, szefa Służby Bezpieczeństwa i Gestapo, mężczyzny zamiatającego pod dywan sekrety III Rzeszy. Film opowiada o jego drodze na szczyt i zamachu, który go stamtąd strącił (operacja Anthropoid). Dla wielbicieli kina historycznego i spisków. W filmie zobaczymy m.in. Rosamund Pike, Mię Wasikowską, czy Jacka O’Connela. Film zapowiada się bardzo ciekawie.
Najlepszy – premiera: 17 listopada
Nowy film Łukasza Palkowskiego, który zasłynął filmem Bogowie o Zbigniewie Relidze. Tym razem, też bierze na warsztat historię wielkiego Polaka, Jerzego Górskiego oraz jego drogi do mistrzostwa w triatlonie i pobicia rekordu świata. To historia o poświęceniu, przekraczaniu słabości i biegu aż do kresu sił Liczę trochę na Whiplash ale w inspirującym stylu Bogów. W roli głównej Jakub Gierszał. Autorem muzyki do filmu jest Bartosz Chajdecki (Bogowie, Czas Honoru, Baczyński) a to oznacza, że dźwięki będą przepiękne <3
Manifesto – premiera: 17 listopada (ekh ekh po 2 latach od tej światowej)
Obraz dla wielbiciele Cate Blanchett. Aktorka wciela się w nim w 13 skrajnie różnych postaci m.in. prezenterkę, nauczycielkę, wdowę, robotnika, bezdomnego, naukowca, czy wokalistkę punkowego zespołu. Każda ma do wygłoszenia swój manifest. Jest to filmowy eksperyment, którego wyników nie mogę się już doczekać :)
Morderstwo w Orient Expressie – premiera: 24 listopada
Czyli ekranizacja słynnej książki Agathy Christie o Herculesie Poirot w reżyserii Kennetha Branagha. W słynnym pociągu popełniono morderstwo i winnym musi być ktoś z pasażerów. Całość, utrzymana w mrocznym i mroźnym klimacie kolei, okraszona zostaje ciepłem wnętrz i zapierającymi dech w piersiach kostiumami. Czy trzeba coś więcej? To może crème de la crème aktorstwa? W filmie zobaczymy m.in. Judi Dench, Michelle Pfeiffer, Johnny’ego Deppa, Olivię Coleman, Penelope Cruz, Willema Defoe, Dereka Jacobi, Daisy Ridley i oczywiście samego reżysera w roli słynnego detektywa. Ach, chyba na ten film zdecydowanie czekam najbardziej i aż tupię nóżkami z przejęcia pisząc te słowa!
Cicha noc – premiera: 24 listopada
Przebój tegorocznego festiwalu w Gdyni (zdobywca Złotych Lwów). Obraz porównywany do twórczości Smarzowskiego, co jak dla mnie jest wystarczającą rekomendacją. Główny bohater, Adam (Dawid Ogrodnik), wraca na Boże Narodzenie z zagranicy do domu na polskiej prowincji. Ma jednak swoje ukryte plany związane z tym przyjazdem. Tradycyjne polskie rodzinne święta, trochę dramatycznie, trochę na wesoło. W filmie wstępują także Arkadiusz Jakubik, Tomasz Ziętek, Agnieszka Suchora i Tomasz Schuchardt.
SERIALE
Alias Grace – premiera: 3 listopada
Serial co prawda miałą już swoją premierę we wrześniu ale tym razem zadebiutuje na Netflixie. A że jest bardzo dobry to musiał znaleźć się w tym zestawieniu. Obraz powstał na bazie książki Margaret Atwood (podobnie jak Opowieść Podręcznej). To osadzona w pierwszej połowie XIX w. historia życia Grace Marks, pokojówki, która jako młoda dziewczyna została skazana na więzienie za zamordowanie swojego pracodawcy. Dziewczyna twierdzi, że nie jest w stanie sobie przypomnieć tego wydarzenia. Po 15 latach do miasteczka przyjeżdża dr. Jordan, który próbuje pomóc Grace w dotarciu do tragicznych wspomnień. Dziewczyna opowiada mu historię swojego życia, która może być prawdą, urojeniem, lub… po prostu kłamstwem.
Babylon Berlin – premiera: 6 listopada (2 pierwsze odc. od 14 października)
Niemiecka produkcja kryminalna HBO. Akcja serialu toczy się w magicznych latach 20. XX w. Głównym bohaterem jest policjant, Gereon Rath, który zostaje przeniesiony z Kolonii do tętniącego życiem Berlina. Tam ma zająć się sprawą pornobiznesu mającego mafijne powiązania. Śledztwo okazuje się jednak znacznie trudniejsze, niż początkowo zakładał.
Future Man – premiera: 14 listopada
Komediowa produkcja SF. Josh Futturman, sprzątacz i zapalony gracz, zostaje zrekrutowany przez tajemniczych przybyszy z przyszłości. Okazuje się że gra w której osiągnął mistrzostwo był specjalnie zaprojektowanym testem zorientowanym na znalezienie Wybawiciela. Jego zadaniem będą podróże w czasie. Jego cel jest jeden: ocalenie ludzkości przez zagładą. W roli głównej zobaczymy Josha Hutchersona i to jest najlepszy powód, by dać temu serialowi szansę ;)
Marvel’s Runaways – premiera: 21 listopada
Serial powstały na bazie jednego z komiksów Marvela. Grupka nastolatków odkrywa, że ich rodzice wcale nie są wzorem świętości, a wręcz przeciwnie, są prawdziwymi złolami. Młodzi postanawiają uciec z domu. Kiedy okazuje się ze są obdarzeni mocami postanawiają powstrzymać swoich rodziny. Zwiastun zapowiada świetny, pełen akcji i absurdalnego humoru serial.
Nowości za nami. Tymczasem w listopadzie powracają do nas m.in.: