Wreszcie zebrałam się na naskrobanie
szkicu filmowego Paczełkinarium. Znajdziecie tu filmy, które Paczara uważa za
warte uwagi i chciałaby je zobaczyć w nowym roku. Postanowiłam wprowadzić
jednak restrykcje i ograniczyć się do 15 pozycji. Tak, by ten wpis nie osiągnął
rozmiarów młodej orki. Starałam się wiec wybrać tylko te filmy, na których
naprawdę mi zależy i zarazem, które się najciekawiej prezentują. To zadanie nie
było wcale takie łatwe, bowiem 2015 niesie za sobą ogrom kasowych produkcji i
ciekawych wytworów kinematografii. Paczara zawsze cierpi, kiedy musi się
ograniczać ale dla porządku, równowagi i harmonii czasami trzeba. Przy wyborze
nie kierowałam się datą produkcji tylko czasem, w którym filmy zawitają do
naszego kraju. Niektóre z nich pochodzą
więc już z tamtego roku ale polska premiera dopiero przed nami. Filmowe
Paczełkinarium 2015 czas zaprezentować. Enjoy!
Whiplash, premiera 2 stycznia
2015
Film, o którym mówią wszyscy.
Paczara słyszała, że niektórzy idą po kilka razy do kina, by przeżyć to jeszcze raz.
Sama jeszcze nie byłam ale tak, czy inaczej film zamierzam nadrobić. Whiplash
opowiada o młodym zdolnym perkusiście (w tej roli Miles Teller), który marzy o
wielkości i jego ogromnie wymagającym nauczycielu (J.K. Simmons), który za
punkt honoru postawił sobie tą wielkość z chłopaka wydobyć. Film o dążeniu do
doskonałości w swojej dziedzinie. O poświęceniu i wysiłku do granic możliwości.
Wielkie Oczy, premiera 2 stycznia
2015
Film, na który Paczara czeka odkąd tylko dowiedziała się, że ma powstać. Kiedy
Paczara słyszy magiczne słowa "reżyseria - Tim Burton" nic nie odciągnie jej
od ekranu. Mimo, że nie zobaczymy tym razem ani Johnny’ego Deppa,
ani Heleny Bonham Carter (jedno z moich ulubionych aktorsko-reżyserskich trio),
to obsada jest nie mniej intrygująca. W rolach głównych wystąpi bowiem dwójka
bardzo cenionych przez Paczarę aktorów – Amy Adams i Christoph Waltz. Wielkie
oczy to opowieść o malarce Margaret Keane, która tworzyła obrazy
przedstawiające postaci kobiet i dzieci z niesamowitymi, wielkimi oczyma. Większość
jej dorobku przypisywał sobie jednak jej despotyczny mąż Walter. Przychodzi
jednak moment, kiedy Margaret postanawia walczyć o wolność i to, co zostało jej
odebrane.
Gra Tajemnic, premiera 16
stycznia 2015
Kolejna długo wyczekiwana produkcja z Benedictem Cumberbatchem w roli
głównej. W dodatku jeden z faworytów do Oscara. Akcja Gry Tajemnic rozgrywa się w czasie II wojny światowej. Film przedstawia historię słynnego
angielskiego matematyka Alana Turinga a zwłaszcza jego prace nad łamaniem kodu
niemieckiej machiny szyfrującej Enigmy. Produkcja
porusza jednak również temat homoseksualizmu głównego bohatera i jak fakt ten
wpłynął na jego powojenne losy (homoseksualizm był w owym czasie w Anglii
zakazany). Paczarę cieszą bardzo dobre opinie o filmie, choć nie oszukujmy się
nawet, gdyby to był gniot Paczara obejrzałaby bo Benedict wszędzie gra równie
dobrze i jest wart paczenia. Paczara zdaje sobie sprawę, że poziom
profesjonalizmu tej notki (o ile jakiś był) właśnie spadł poniżej zera ale nic
na to nie poradzę. A fandom rozumie ;)
Siódmy Syn, premiera 23 stycznia
2015
Niedawno Paczara w drodze z uczelni zobaczyła plakat owej produkcji i od
razu zaczęłam się zastanawiać, co to, u licha, jest i czemu nic o tym nie słyszałam.
Film już wzbudził moje zainteresowanie, które to pogłębiło się jeszcze po
przeczytaniu opisu. Otóż Siódmy syn to historia (uwaga!) siódmego syna
siódmego syna, który walczy ze złem. Jest to oczywiście produkcja
fantastyczno-przygodowa, będąca ekranizacją książki dla młodzieży, więc może z
tego wyjść straszny gniot, ale Paczara ma nadzieję na dobrą zabawę. Poza tym
obsada całkiem zacna – w filmie zobaczymy między innymi Jeffa Bridgesa,
Julianne Moore i Bena Barnesa.
Birdman, premiera 23 stycznia
2015
Odkąd
Paczara zobaczyła zwiastun, wiedziała, że to film dla niej. Birdman to historia Riggana Thomsona,
aktora który w czasach swojej świetności wcielał się w postać superbohatera
Birdmana. Teraz próbuje odzyskać sławę, poprzez wystawienie sztuki na
Broadwayu. Problem pojawia się, gdy granica między fikcją a rzeczywistością
zaczyna się dla naszego bohatera niebezpiecznie zacierać. W roli tytułowej
zobaczymy Michaela Keatona, który już zajmuje mocną pozycję wśród kandydatów do
tegorocznego Oscara. W pozostałych rolach m.in. Edward Norton, Zach
Galifianakis czy Emma Stone.
Teoria wszystkiego, premiera 30
stycznia 2015
Film biograficzny opowiadający o słynnym
astrofizyku Stephenie Hawkingu, który od lat cierpi na stwardnienie zanikowe boczne. Film skupia się na jego prywatnym życiu, walce z chorobą i karierze naukowej. W
obsadzie wiele znanych nazwisk brytyjskiego kina – m.in. Emily Watson, David
Thewlis, Felicity Jones, czy (uwielbiany przez Paczarę) Harry Lloyd. W rolę
Stephena Hawkinga wcielił się Eddie Redmayne.
Tajemnice Lasu, premiera 13
lutego 2015
Film, który każdy miłośnik musicali
i baśni braci Grimm musi obejrzeć! W zamian za zdjęcie klątwy, piekarz i jego żona decydują się spełnić 4
życzenia wiedźmy. To prowadzi ich do tajemniczego mrocznego lasu, gdzie
spotykają innych, znanych z bajek, bohaterów. Film może przyprawić o zawrót
głowy także swoją obsadą. Bo kogo tu nie ma? Mamy m.in.: Meryl Streep, Annę
Kendrick, Chrisa Pine’a, Emily Blunt i Johnny’ego Deppa.
Kingsman: Tajne Służby, premiera
13 lutego 2015
Paczarę ujął zwiastun filmu (no i
trochę Colin Firth). Jest to najlepszy zwiastun filmu, bo zawiera mopsa.
Produkcja, w której gra mops nie może być złym filmem. Kropka. Kingsman: Tajne
Służby bazuje na komiksie Marka Millara pt. The Secret Service. Na reżyserskim stołku zasiadł znany z X-men: pierwszej klasy Matthew Vaughn. Film to opowieść
o weteranie agencji, który wprowadza swojego podopiecznego w świat tajnych
służb. W rolach głównych m.in.: Colin Firth, Michael Caine czy Samuel L.
Jackson.
Co robimy w ukryciu, premiera 27
lutego 2015
Wiecie, ze Paczara potrafi być masochistką jeśli chodzi o wampiry. Toteż
oglądam wszystko z motywem krwiopijców. Tym razem, podobno jednak będzie to
dobra i oryginalna produkcja. Co robimy w ukryciu to nowozelandzki mockument (film
stylizowany na dokument), który kreśli nam losy kilku wampirów
próbujących odnaleźć się w XXI wieku.
Kopciuszek,
premiera 13 marca 2015
Kolejna z produkcji, na którą
Paczara czeka od kiedy dowiedziała się, że jest w planach. No cóż, Disney
kontynuuje swój bajkowy podbój kin. Na fotelu reżyserskim zasiadł tym razem
Kenneth Branagh więc wobec produkcji nie można przejść obojętnie. Poza tym w
obsadzie znalazły się takie gwiazdy jak Cate Blanchett, Richard Madden, Helena
Bonham Carter, Derek Jacobi, Stellan Skarsgard, czy Hayley Atwell.
Avengers: Czas Ultrona, premiera 7
maja 2015
To chyba jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów roku. Paczara uwielbia
produkcje od Marvela, więc nic dziwnego, że kontynuacja Avengersów
znalazła się na liście "must popacz". Tym razem Kapitan Ameryka, Iron Man, Hulk,
Czarna Wdowa, Thor i Hawkeye będą musieli zmierzyć się robotem Ultronem, który za
cel postawił sobie zniszczenie ludzkości. Będzie się działo!
Jurassic World, premiera 12
czerwca 2015
Kolejna mocno wyczekiwana premiera. Akcja filmu ma miejsce ponad
dwadzieścia lat po wydarzeniach z Parku Jurajskiego Spielberga. Dinozaury
zostały spacyfikowane i są teraz częścią parku rozrywki. Z czasem zainteresowanie
gadami maleje. Naukowcy postanawiają więc stworzyć nowy rodzaj dinozaura, co
jak wiadomo nie może się dobrze skończyć. Paczara najbardziej wyczekują na
możliwość zobaczenia Chrisa Pratta, który gra w produkcji główną rolę.
Ant-Man, premiera 17 lipca 2015
Paczara przyzna, że sama do końca nie wiem o co chodzi z tym Ant-Manem.
Marvel zaserwował nam już historię, w której jedne z głównych ról odgrywali
drzewo i szop, co okazało się niesamowitym sukcesem, ale żeby Człowiek-Mrówka?
Kim jest Ant-Man? Otóż to gość, który potrafi zmieniać swój rozmiar
i kontrolować insekty. Brzmi dziwnie prawda? Paradoksalnie to tylko utwierdza
Paczarę w konieczności zobaczenia tego filmu.
Victor Frankenstein, premiera 2 października
2015
Nie ma to jak klasyka, a właściwie próba opowiedzenia tej samej historii
z zupełnie innej perspektywy. Oto bowiem śledzimy losy doktora Frankensteina
oczami jego wiernego sługi Igora. Nie
mniej ciekawie zapowiada się obsada. W rolę Igora wcieli się bowiem Daniel
Radcliffe, a samego Frankensteina zagra James McAvoy. Co niektórych (hello
Sherlockians!) ucieszy fakt, że w filmie zobaczymy także Andrew Scotta.
Crismon Peak, premiera 23
października 2015
Horror w reżyserii Guillermo del Toro. Film ma opowiadać o
młodej kobiecie, która zakochuje się w tajemniczym przybyszu. Zabiera on ją do
swojego rodzinnego domu. Domu, który żyje własnym życiem, a jego mieszkańcy nie
są takimi jakimi się być wydają. Brr! Paczara się boi horrorów i ten film z
pewnością nie znalazłby się w Paczełkinarium, gdyby nie obsada. W produkcji
zobaczymy bowiem m.in.: Toma Hiddlestona, Jessicę Chastain, Mię Wasikowską czy Burna
Gormana.
I bonusowo, bo to było oczywiste, że
ta produkcja musi tu być!
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy,
premiera 25 grudnia 2015
Bądźmy szczerzy, kto na to nie czeka? Jedyny naprawdę obowiązkowy film w
2015 roku. O fabule wiemy tyle co i nic, ale to nie przeszkadza fanom z
wytęsknieniem czekać końca grudnia. Dzieło wyreżyseruje J.J. Abrams i na pewno pojawią
się w nim aktorzy z oryginalnych serii.
P.S. Już w momencie kończenia tej listy wiem o kilku innych filmach, które muszę obejrzeć, a które się tu nie zmieściły. Na pewno warto zobaczyć też
Mordecaia ,
Age of Adaline ,
Jupiter Ascending rodzeństwa Wachowskich, i wiele wiele innych.
Etykiety: fantasy, film, kalendarium, mustpopacz, SF